Przyszedłeś, aby zbawić nas zagubionych,
Mistrzu wszystkiego, Chryste, wybaw nas od wszelkiego zła,
od namiętności, które nas niszczą
i od myśli zrodzonych z namiętności.
Dla Ciebie zostaliśmy stworzeni
abyśmy mogli cieszyć się rozkoszami, w których umieściłeś nas w rajskim ogrodzie
zasadzonym przez Ciebie.
Sprowadziliśmy na siebie obecną hańbę
za przedkładanie ruiny nad błogie rozkosze,
których odpłatę otrzymaliśmy w nas samych,
którzy zamieniliśmy życie wieczne na śmierć.
Więc teraz, o Mistrzu, jak na nas spojrzałeś,
w końcu spójrz na nas.
Stając się człowiekiem, zbaw nas wszystkich.
Przyszedłeś bowiem zbawić nas, którzyśmy zginęli.
Nie oddzielaj nas od zbawionych.
Wskrześ dusze i zbaw ciała,
Oczyść nas od wszelkiej zmazy.
Zerwij więzy namiętności, które nas trzymają,
Ty, który złamałeś falangę nieczystych demonów.
I uwolnij nas od ich tyranii,
abyśmy mogli służyć tylko Tobie, wiecznej Światłości,
my – zmartwychwstali, a z aniołami,
tańcząc błogosławiony taniec w kole,
wieczny i nierozerwalny. Amen
Live a Reply