[Święta Katarzyna usłyszała, jak Bóg do niej mówił]: Moja opatrzność wszystko przewidziała i zarządziła mądrość opatrzności mojej. Wiele dałem człowiekowi, bo jestem bogaty i mogłem to uczynić; i mogę zawsze, bo bogactwo moje jest nieskończone.
Wszystko stało się przeze Mnie i nic beze Mnie istnieć nie może. Jeśli więc człowiek chce piękności, Ja jestem pięknością; jeśli chce dobroci, Ja jestem dobrocią, bo jestem dobrem najwyższym; jestem mądrością; jestem łagodny, jestem łaskawy, jestem Bogiem sprawiedliwym i miłosiernym. Jestem szczodry, a nie skąpy; jestem Ten, który daje proszącemu; otwieram temu, co puka prawdziwie; odpowiadam temu, co Mnie wzywa. Nie jestem niewdzięczny, lecz wdzięczny i chętnie nagradzam tych, co trudzą się dla Mnie, dla chwały i sławy imienia mojego. Jestem radosny i zachowuję w stałym weselu duszę, która przyoblekła się moją wolą. Jestem najwyższą opatrznością, której nie zbraknie nigdy ufającym Mi sługom moim ani duchowo, ani cieleśnie (por. Rz 10,12). […]
Pamiętasz, że czytałaś w żywotach Ojców pustelników, o tym świętym człowieku, który wyrzekł się wszystkiego i siebie samego, dla chwały i sławy imienia mojego. Ponieważ był chory, łaskawość moja, która czuwała nad nim, zesłała mu anioła, aby go pielęgnował i dbał o potrzeby jego. Ciało było zabezpieczone od nędzy, gdy dusza trwała w niewymownym weselu i słodyczy obcując z aniołem. Duch Święty jest dla człowieka matką, która go żywi na łonie mojej boskiej miłości. […] Duch Święty, ten służebnik, którego moja opatrzność dała człowiekowi, odziewa go, żywi, upaja słodyczą, obsypuje największym bogactwem. […] O, jakże szczęśliwa jest ta dusza, która, przebywając jeszcze w ciele śmiertelnym, kosztuje nieśmiertelnego dobra!
Live a Reply