„Póki mego życia, chcę śpiewać Panu” (Ps 104,33). Co będzie śpiewał psalmista? To wszystko, czym jest Bóg. Wyśpiewujmy chwałę Bożą przez całe nasze życie. Nasze obecne życie jest tylko nadzieją, naszym przyszłym życiem będzie wieczność. Życie tego śmiertelnego życia jest nadzieją życia wiecznego: „Póki mego życia, chcę śpiewać Panu i grać mojemu Bogu, póki mi życia starczy”. A ponieważ będę żył w Nim bez końca, to póki żyję, będę śpiewał Bogu.
Kiedy zaczniemy śpiewać Panu w niebie, nie wyobrażajmy sobie, że będziemy musieli tam robić coś innego: całe nasze życie będzie śpiewaniem chwały Bogu. Jeśli tutaj, na ziemi, przedmiot naszego uwielbienia jest przyczyną trosk, nasz śpiew uwielbienia może nam ich też przysporzyć. Ale jeżeli kochamy Go na wieko, na wieki też będziemy Go uwielbiać: „Póki mego życia, chcę śpiewać Panu”.
Live a Reply