Zamknij
ul. Trzebnicka 12 55-114 Kryniczno

Piątek, 1 Marca : Św. Ambroży

Winorośl jest naszym symbolem, bo lud boży – latorośl wszczepiona w krzew winny (J 15,5), wznosi się ponad ziemię. Obfitując z niewdzięcznej ziemi, już to pączkuje i kwitnie, już to przybiera się zieleń, już to przypomina słodkie jarzmo krzyża, kiedy urosła, a jej ramiona tworzą pędy płodnej winnicy. Słusznie zatem winorośl nazywamy ludem Chrystusowym, ponieważ znaczy swe czoło znakiem krzyża (Ez 9,4), lub zbiera się jej owoce na końcu lata, albo – tak jak rzędy winnicy – ubodzy i bogaci, pokorni i potężni, słudzy i panowie, wszyscy w Kościele są doskonale równi…
Kiedy przywiązuje się winorośl, ona się wznosi; kiedy się jej obcina gałęzie, to nie po to, by ją pomniejszyć, lecz pomóc wzrastać. Podobnie jest ze świętym ludem: kiedy się go związuje, to on się uwalnia; jeśli się go upokarza, to on powstaje; jeśli się go przycina, to jakby mu dawano nową koronę. Lepiej, tak jak odrośl ze starego drzewa jest wszczepiona w inne, tak lud święty, karmiony na drzewie krzyża, się rozwija. A Duch Święty, jakby wylany w bruzdach ziemi, wylewa się w naszym ciele, obmywając to, co nieświęte i wznosząc nasze członki ku niebu.
Pracownik Winnicy ma zwyczaj tę winorośl oczyszczać, przywiązywać i obcinać (J 15,2). Raz pali słońcem tajemnice naszego ciała, raz podlewa je deszczem. Lubi plewić swój teren, aby ciernie nie zraniły pączków; czuwa, żeby liście nie dawały zbyt dużo cienia, pozbawiając słońca nasze cnoty i utrudniając dojrzewanie naszych owoców.

Live a Reply

Live Reply