Gdzie ucieknę przed duchem Twoim?
Gdzie oddalę się od Twego oblicza?
Jeśli wstąpię do nieba, Ty tam jesteś,
jesteś przy mnie, gdy położę się w Otchłani.
Gdybym wziął skrzydła jutrzenki,
gdybym zamieszkał na krańcu morza,
tam również będzie mnie wiodła Twa ręka
i podtrzyma mnie Twoja prawica.
Jeśli powiem: «Niech więc mnie ciemność zasłoni
i noc mnie otoczy jak światło»,
to nawet mrok nie będzie dla Ciebie ciemny,
a noc jak dzień będzie jasna.
Live a Reply