Chrystus jest „chlebem życia” dla tych, którzy w Niego wierzą: wierzyć w Chrystusa oznacza spożywać chleb życia, posiadać Chrystusa w sobie, posiadać życie wieczne. […]
On powiedział: „Jam jest chleb życia. Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli” (J 6,48nn). Musimy przez to rozumieć śmierć duchową. Dlaczego oni umarli? Ponieważ wierzyli w to, co widzieli; nie rozumieli tego, czego nie widzieli. Mojżesz jadł mannę, Aaron ją jadł i wielu innych, którzy spodobali się Bogu i nie umarli. Dlaczego nie umarli? Ponieważ rozumieli duchowo, łaknęli duchowo, smakowali mannę duchowo, aby być nasyconymi duchowo. „To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze” (w. 50).
Ten chleb, to znaczy sam Chrystus, który mówił w ten sposób, był zapowiedzią manny, ale może uczynić więcej niż manna. Sama bowiem manna nie mogła zapobiec duchowej śmierci. […] Ale sprawiedliwi ujrzeli Chrystusa w mannie i uwierzyli w Jego przyjście, a Chrystus, którego symbolem była manna, daje wszystkim, którzy w Niego wierzą, dar nieumierania duchowego. „To jest chleb, który zstąpił z nieba; kto go spożywa, nie umrze”. Tu na ziemi, tu teraz, przed waszymi oczami, waszymi oczami ciała, oto „chleb, który zstąpił z nieba”. „Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba” (w. 51). „Chleb życia” sprzed chwili jest teraz nazywany „chlebem żywym”. Chlebem żywym, ponieważ ma w sobie trwałe życie i ponieważ może uwolnić od duchowej śmierci i dać życie. Najpierw powiedział: „Kto spożywa ten chleb, nie umrze”; teraz mówi wprost o życiu, które daje: „Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki” (w. 58).
Live a Reply